Konsekwencje klęsk żywiołowych, takich jak ta, która miała miejsce we Wschodniej Islandii mogą być różne. Po wydarzeniach tej wielkości często osoby ponoszą różnego rodzaju straty. Mówiąc o stracie, często kojarzymy ją ze stratą bliskiej osoby, która jest bolesnym i emocjonalnym procesem okresu żałoby. Oczywiście radością i z wdzięcznością przyjmujemy fakt, kiedy okazuje się, że nikt nie został ranny ani nie zginął w wyniku klęsk żywiołowych, które miały miejsce. Jednak, strata może oznaczać wiele innych rzeczy niż utrata bliskiej osoby i przybierać różne formy. Ludzie przeżywają wiele rzeczy w swoim życiu i doświadczają rozmaitych strat, takich jak utrata pracy, małżeństwa i utrata zdrowia, ale także, jak to ma miejsce w niektórych przypadkach po osuwiskach ziemi, jest to utrata mieszkania i mienia osobistego, ale także wartości kulturowych i wyglądu miasta. Potrząsa również fundamentami stabilności, której ludzie pragną, i poczuciem bezpieczeństwa. Taka nagła strata często wywołuje reakcję żalu i należy pamiętać, że taki proces jest zindywidualizowany niezależnie od tego, co dana osoba straciła. Istnieje wiele czynników i dlatego nie jest możliwe porównanie różnych strat. Żal, którego ludzie doświadczają po stracie, często powoduje mnóstwo emocji, które mogą być skomplikowane i nieprzyjemne, ale powszechne i normalne w następstwie takiej traumy. Niektóre z tych reakcji mogą być uczuciem osamotnienia, zmęczenia, trudności z koncentracją, złością, lękiem lub drażliwością, ale także poczuciem winy, np. że lepiej wyszłem z tej sytuacji niż mój sąsiad lub poczucie, że nie ma się prawa do tych emocji, ponieważ nikt nie umarł lub inni mają gorzej.
Kiedy poniosłeś stratę i odczuwasz którekolwiek z powyższych, ważne jest, aby zdać sobie sprawę, że są to normalne reakcje i potrzeba czasu, aby przepracować te emocje. Każdy z nas jest inny i dlatego doświadczenia takie są indywidualną sprawą. W tym czasie ważne jest, aby być cierpliwym i tolerancyjnym wobec siebie i innych, niektóre dni będą nieuchronnie lepsze niż inne. Czasami ludzkie doświadczenia straty dzielą się na cztery etapy. Dobrze jest mieć to jako punkt odniesienia, chociaż nie dotyczy to wszystkich i osób, niektórzy przechodzą przez ten proces na swój własny sposób. W pierwszym etapie ludzie uświadamiają sobie i stają przed tym, co się wydarzyło, na drugim etapie przepracowują emocje, które się z tym wiążą, takie jak lęk, złość, rozczarowanie i smutek. Trzeci etap zajmuje się praktycznymi zadaniami i organizacją, zwracając uwagę na finanse i szukając pomocy i informacji w razie potrzeby. W czwartym etapie patrzymy w przyszłość, próbując sobie uświadomić i przyzwyczaić się do życia w zmienionych okolicznościach.
Społeczeństwo jako całość stoi w obliczu zmian w następstwie osuwisk. Przed nami wiele prac odbudowy, siła w jedności i kreatywność bez wątpienia pchną te projekty przed siebie. Odbudowa wymaga czasu, a wszyscy mieszkańcy mają do odegrania rolę, między innymi poprzez bycie dla siebie podporą, wyrażanie swoich poglądów i dzielenia się pomysłami oraz uczestniczenie w przyszłych pracach.
Poradzenie sobie w tym trudnym czasie to teraz nasze życiowe wyzwanie, które może czasami wydać nam się trudne, jednak pomocą może być dla nas- dobre i regularne odżywianie, sen, odpoczynek i relaks, ćwiczenia oraz dzielenie się myślami i uczuciami z tymi, którym ufamy. Dobrze jest również wiedzieć o dostępnych środkach wsparcia, jeśli chcesz szukać dalszej pomocy. Informacje o nich można uzyskać w Centrum Serwisowym.
Elfa Dögg S. Leifsdóttir, psycholog Czerwonego Krzyża, lider zespołu projektów zdrowotnych, elfal@redcross.is